Wpis z mikrobloga

@kotandrzeja: w sumie "przeczytanie" to dość ciekawe określenie słuchania książki xD a że w pracy nie mam jak czytać książki to audiobook mi podpasowal, bo słuchawki mogę mieć cały czas.
Oglądałem serial, słuchałem demko na YT i jakoś tak wziąłem pełna wersje bo mi się spodobało.