Wpis z mikrobloga

@czolgistka93: Są takie strony co nazwiska się sprawdza. Google pomoże a ja jak będę miał czas to wrzucę. Temat był wałkowany na wykopie wiec przejrzyj też tagi o drzewie i genealogi. Początek to rozmowy z rodziną i księgi parafialne oraz cmentarze szczególnie w okresie listopada. Powodzenia
@czolgistka93: Jak okolice dawnego siedleckiego to trochę lipa, bo tu digitalizacja i udostępnianie aktow trochę kuleje. Zasada jest prosta, masz dane i daty idziesz do urzędu stanu cywilnego po akty zgonu, ślubu, urodzenia. Jak już ich nie ma to kierujesz się do Archiwum państwowego. Przed tym sprawdzasz w bazie pradziad i szukajwarchiwach co się zachowalo w AP z metryk, niestety często są rocznikowe luki. Fajne hobby ale mocno czasochłonne i często
@czolgistka93: archiwum narodowe w najbliższym większym mieście lub archiwum miejskie. Na szukajwarchiwach.pl możesz sprawdzić czy mają coś w ogóle (wyświetla wyniki dla wszystkich placówek państwowych). Myheritage obczajałam, ale naciągane mocno i wysyłają dużo spamu o "nowych" połączeniach, przy czym są to ciągle te same. Ale mój wujek ma płatne konto i jest bardzo zadowolony.
@czolgistka93 dobrze znać parafię pod ktora podlega wieś czy miasto w której mieszkali, rodzili, żenili się twoi przodkowie. Jesli mi na priv napiszesz miejscowość i konkretne nazwiska to pomogę zacząć szukać
@czolgistka93: pochwale się swoim drzewem rodzinnym, które stworzyła ciocia: klik. W prostej linii odkryła moich potomków z XIV wieku, także - dla chcącego nic trudnego. Opierała się właśnie głównie na księgach chrztu, ale nie tylko. Dużo zależy od szczęścia :). Powodzenia!