Aktywne Wpisy
Cancermoon +127
To było piękne uczucie do teraz je odczuwam
Przechodzę przez sytuacje z powodu których nie jeden się zabił. Nawet znam przypadek.
Płaczę albo wale w podłoge z bezsilności. Od matki jedyne co słyszę to tylko "życie to ci dopiero dokopie", albo że wcześniej nie przypuszczała że "jestem aż takim gównem."
To że to nie jest zdrowe ani normalne to wiem. Ale czy Wasze też takie są? Pytam poważnie. Na ile toksyczność rodziców jest w powszechna na tagu #przegryw, a
Płaczę albo wale w podłoge z bezsilności. Od matki jedyne co słyszę to tylko "życie to ci dopiero dokopie", albo że wcześniej nie przypuszczała że "jestem aż takim gównem."
To że to nie jest zdrowe ani normalne to wiem. Ale czy Wasze też takie są? Pytam poważnie. Na ile toksyczność rodziców jest w powszechna na tagu #przegryw, a
Do dziadostwa bym zaliczyl:
- w zasadzie cala kabina jest mala ciasna niewygodna, przestarzala i powinna byc wymieniona przynajmniej 5 lat temu.
- male schowki
- dach uchylany #!$%@? po calosci. Dziala na zasadzie 0-1. Na otwartym podczas deszczu kapie do srodka, trzeba cos podkladac itd. Do tego zrobiony jest: gora blacha, od wewnatrz plastik, a w srodku pusta przestrzen. Efekt- brak izolacji akustucznej- podczas deszczu tlucze jak by ktos ze srutowki strzelal! Nie odizolowany rowniez termicznie. Latem wali goracem jak cholera.
-Moskitiera zapina sie na kawalek gumki. Po jakims czasie gumka sie rozciaga i zostaje szpara. Juz mi nie raz komarow nalazlo!
- termostat umiejscowiony w srodku lodowki! zeby go ustawic trzeba sie polozyc, albo stanac na glowie. A jak juz ustawisz to i tak sie przestawi bo pokretlo obraca sie bez zadnego oporu. Czyli w #!$%@? sie wylaczy, albo pomrozi wszystko na gnat!
- byty zostawione na stopniu mokna ( tak, tak.. wiem mam zaklejone tasma, ale dale sie mocza tylko mniej) Jeszcze gorzej podczas postoju. Cieknie po uszczelce prosto do buta.
- dolne lozko rozsuwane - Porazka! Zeby je odsunac najpierw fotele do przodu. A jak chcesz wyjsc z budy abarot wszystko do tylu.
- nad gornym lozkiem kabina jest zaokraglona co powoduje uczucie ciasnoty niczym w trumnie.
- brak wygodnego zamkniecia nocnego. Trzeba zakrecac sie na haczyki co jest upierdliwe. Plus przesuwanie lozka i oparcia fotela zeby wyjsc. I w ogole ciagle w tym samochodzie cos sie przesuwa!
- popieprzony tempomat aktywny. Caly czas trzeba go dziubać bo sie przestawia.
- oczywiscie garb na podlodze.
- schowki boczne te nad drzwiami powinny miec jakas gumke bo na dolach wzystko z nich wypada.
I tyle co na biegu wpadlo mi glowy. Sory za byki i chaotyczny opis. Pisane na szajsungu
#zycietruckera #ciezarowki #transport #kierowcy #bekaztransa #gorzkiezale
Nie marudź
Paryżanka to potrafiła człowieka położyć na kolana
W ostatnim tygodniu jazdy przed sprzedażą wyświetliła komunikat
Problem w tym że w niej nigdy czegoś takiego nie było
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Każde auto ma swoje plusy i minusy(✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞
Komentarz usunięty przez autora
@Zubern: Nie jezdzilem. Gdzie nie poszedlem to ta #!$%@? scanie mi dawali (╯︵╰,)
@daf38: zapomnialem o tym. Teraz jezdze rocznym samochodem, przebieg 80 pare tys i ogrzewanie juz sie zacina. Odpala za 2 -3 razem.