Wpis z mikrobloga

Mirki z #prawo, spotkała mnie niemiła sytuacja. Mianowicie, ktoś posługując się moim dowodem osobistym oraz prawem jazdy, które zostały mi skradzione w zeszłym roku, wypożyczył samochód z wypożyczalni i go sobie przywłaszczył. Na razie jestem na etapie rozmowy z wypożyczalnią i ustalania faktów, oni zgłosili już sprawę na policję. Z rozmowy wynika, że są nastawieni na złapanie złodzieja i nie było nawet słowa o tym, żebym to ja miał odpowiadać finansowo za kradzież. Ja tego samego dnia po kradzieży portfela zgłosiłem kradzież dokumentów i zastrzegłem dowód w banku . Nie udało mi się znaleźć żadnych informacji w internecie, może ktoś tutaj jest w stanie odpowiedzieć czy wypożyczalnia ma jakiekolwiek prawo pociągnąć mnie do odpowiedzialności finansowej za zaistniałą sytuację?
  • 3
@Sebeq92: tak też mi się wydaje, ale skojarzyło mi się to z sytuacją jak złodziej bierze kredyt na kogoś a późnej ta osoba zostaje z nie swoimi długami i komornikiem.