Wpis z mikrobloga

#!$%@? jadę PKP po raz ostatni. Zbieram na jakiś samochód z kierowca BOR bo przynajmniej więcej atrakcji w trakcie jazdy. #!$%@?. Wybieram się do Gdańska. Jadę już 3 godzinę i w Poznaniu wsiadła jakaś madka która śmiało by mogła konkurować z wielorybami o pokarm. Obok niej Oskarek. Jakiś dziesięciolatek który właśnie #!$%@? jakaś słodka bułkę, żelki oraz metr krawiecki (Bóg mi świadkiem ze trzymał żółty metr krawiecki w paszczy). A przede mną on. Janusz #!$%@? bułkę z jajkiem i #!$%@? niemożebnie i zaciesza, że trochę daje. Młody jest już tak #!$%@? przez matkę ze on jedna ręka #!$%@? a ona mu druga czyści chusteczkami nawilżającymi. Waleń błękitny ma jakaś książkę o nowoczesnej rodzinie i dyskutują o tym z Januszem. No #!$%@?...


##!$%@? #gorzkiezale #podroze #pkp ##!$%@?
  • 1