Wpis z mikrobloga

Sekretariat na uczelni.
Nie dość że czynny tylko w dni które mają w nazwie litere "A", są parzyste i jest 2 dni przed lub po pełni księżyca to jeszcze mnie Pani wyprosiła bo akurat coś ważnego załatwiała. Stałem pod drzwiami i słyszałem te jej ważne sprawy. Plotkowała z jakimś typkiem o wykładowcach, śmiała się z jakiś tam gwiazdeczek to wszystko wkładając do mordy kawałki sernika wielkości cegły
To jest chyba jakiś trening dla studentów przygotowujący do życia z urzędnikami i ogólnym rozpierd*lem który jest na świecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pół godziny mojego stulejarskiego życia stracone ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#studbaza #sekretariat #gownowpis
  • 2