Wpis z mikrobloga

Jako że ostatnio często na wykopie pojawiają się hejty na obsługę klienta w różnych firmach, ja dzisiaj podzielę się przykładem jak to powinno wyglądać.
W maju zakupiłem generator pary Philips. Jako bonus za zarejestrowanie produktu na ich stronie, firma Philips obiecała wysyłać gratis filtr IronCare. W związku z tym zarejestrowałem produkt, otrzymałem maile potwierdzające rejestrację, zapisałem się na newsletter (warunek otrzymania prezentu) no i czekam. Do dnia dzisiejszego było 0 odzewu no i filtr również nie przyszedł. Postanowiłem zapytać co jest grane. Odbyłem czat z konsultantem który zadeklarował zająć się sprawą. Po kilku godzinach otrzymałem maila od obsługi klienta (patrz dołączona grafika). Tak więc mam nadzieję, że tym razem filtr do mnie dotrze, a dodatkowo mam rabat 20% na zakupy ( ͡° ͜ʖ ͡°). Niby to nie wiele a człowiek od razu zaczyna inaczej patrzeć na firmę. Myślę, że tego typu podejście do klienta zasługuje na pochwałę i należy to nagłaśniać. Wiadomo, że ciekawszym tematem byłaby afera rodem z #x-com ale nie tym razem ( ͡ ͜ʖ ͡). Tak więc brawo #philips, to na pewno nie moje ostatnie zakupy u was.

#zakupy #opinia #ocieplaniewizerunkuphilipsa
Pobierz hajs86 - Jako że ostatnio często na wykopie pojawiają się hejty na obsługę klienta w ...
źródło: comment_GLEgDsQidwY2iDyfJeQPi6glo5HATmFC.jpg
  • 2
@hajs86: Mi miesiąc po gwarancji padł jakiś moduł w TV. Napisałem do supportu, dogadałem się z nimi tak, że odebrali ode mnie TV, naprawili i przywieźli i zapłaciłem tylko za robociznę :)

Nie wzięli ani grosza za transport (~100 PLN) i części (~300-400 PLN). Szacun. Dlatego kolejne sprzęty w domu są z Philipsa :)
@hajs86: Ja natomiast kupiłem telewizor, który był 3 razy w tym samym serwisie (bo innego w PL nie ma) i nie dopatrzono się usterki, ostatnim razem radząc żebym wymienił sobie tuner (sic!), który jest jednak w środku TV. Oczywiście olewają wszelkie próby kontaktu. Pozostało mi jedynie iść do sądu, więc olałem, czego teraz żałuję.
Nigdy więcej Philipsa.