Wpis z mikrobloga

pamiętacie kawał o gościu pracującym w fabryce wiolonczeli w CCCP, co każdego dnia wynosił pod pazuchą jakiś jej mały element aby w domu złożyć instrument i podarować go na urodziny córce, ale pomimo składania go zgodnie z instrukcją wciąż wychodził kałasznikow?

W #bialystok socjalistyczni budowniczowie wznosili muzeum wojska, ale wyszła filharmonia :)

#bialystokprzedwczoraj
źródło: comment_mkYAn4vBYQqjiZRvVywUyRNovw5hwhE7.jpg
  • 1