Wpis z mikrobloga

Tak jak się niestety spodziewałem - referendum konstytucyjne PAD to polityczna farsa, porównywalna z referendum prezydenta Komorowskiego. Sensowne pytania przemieszano z próbą zabetonowania reform PiS. Nie ma się co oszukiwać - to gra polityczna między Prezydentem a rządem, której celem jest podzielenie "zasług", zablokowanie możliwości wysunięcia jakiegokolwiek kontrkandydata i przygotowanie się pod przyszłą kampanię wyborczą. Prezydent umacnia swoją pozycję, gdyż najlepiej oceniane zmiany będą postrzegane nie tylko jako prezent od rządu, ale także sukcesy Andrzeja Dudy. A potrzebuje on sukcesów, aby mu nie wypominano nie zrealizowanej obietnicy podwyższenia kwoty wolnej od podatku dochodowego.

5. Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem szczególnego wsparcia dla rodziny, polegającego na wprowadzeniu zasady nienaruszalności praw nabytych (takich jak świadczenia „500+”)?

6. Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji RP szczególnej ochrony prawa do emerytury dla kobiet od 60 roku życia, a dla mężczyzn od 65 roku życia?


Oczywiście, konsekwencją tego będzie zabetonowanie drogich programów socjalnych, który skuteczność w kwestii polepszenia naszej sytuacji demograficznej jest znikoma, a także wieku emerytalnego, na którego utrzymanie nas nie stać. Ale czy to naprawdę kogoś jeszcze obchodzi?

Właściwie większość pytań sprowadza się do obietnic i gwarancji socjalnych: szczególna ochrona zdrowotna wybranych grup społecznych, ochrona pracy (cokolwiek to ma znaczyć), ochrona rolnictwa. Stwierdzenia są na tyle ogólne i niejasne, że bardzo trudno zagłosować na "nie" - bo kto by nie chciał lepszej opieki zdrowotnej dla naszych dziadków czy bezpieczeństwa polskiej żywności? Jednocześnie nikt z nas nie ma pojęcia jak ta ochrona ma być wdrażana i implementowana; zwłaszcza gdy rząd nie jest skłonny wydawać pieniędzy na programy socjalne, które nie sprzedają się dobrze jako kiełbasa wyborcza. Moim zdaniem, jest to zagranie obliczone na bardzo wysoki odsetek pozytywnych odpowiedzi, gdyż odpowiedź na "nie" zazwyczaj będzie traktowana jako sprzeciw wobec ochrony, a nie brak potrzeby konstytucyjnych gwarancji tego typu.

Znów, zagrywka polityczna prezydenta: pytania niejasne, ogólne, z trudnymi do przewidzenia konsekwencjami, ale jednocześnie bardzo bezpieczne, gdyż większość osób odpowie "tak". Czy to naprawi i polepszy Rzeczpospolitą? Wątpię. Czy to umocni politycznie PAD? Oczywiście, że tak.

Reszta pytań: http://www.prezydent.pl/kancelaria/referendumkonsultacyjne/aktualnosci/art,62,propozycje-pytan-w-referendum-konsultacyjnym.html

#polityka #4konserwy #neuropa #polska #konstytucja #referendum
  • 22
@wolodia: Co za żenada. Olałbym to referendum tak jak poprzednie, żeby frenwencja była jak najniższa, ale w świetle pytań 5 i 6 specjalnie pójdę zagłosować przeciw (jeśli finalnie takie pytania się pojawią).

PS

8. Czy jest Pani/Pan za zapisaniem w Konstytucji RP gwarancji suwerenności Polski w Unii Europejskiej oraz zasady wyższości Konstytucji nad prawem międzynarodowym i europejskim?


XDDDDDDD
Taką farsę najlepiej zbojkotować i nie legitymizować swoim udziałem. Pytania tego czegoś (bo referendum tego nie nazwę) są niepoważne i pokazujące jak Duda ma obywateli gdzieś.


@Herubin: Moje podejrzenie jest takie, że Duda na to liczy. Protest opozycji tylko podtrzyma opinię kłótliwej opozycji, która potrafi jedynie biegać na skargę do Brukseli i nie chce usiąść do stołu i współpracować dla dobra kraju. Jednocześnie, elektorat PIS i PAD zapewni bardzo wysoki odsetek
@wolodia: PIS nie będzie pewnie zachęcał swoich wyborców do udziału w referendum. Jego sukces byłby nie na rękę partii z powodu zbytniego wzmnocnienia Dudy. Podejrzewam wręcz, że je ubiją tak by go skompromitować.
Właściwie teraz do mnie to dotarło: te pytania są skrojone pod elektorat PiS i Kukiz '15. Praktycznie na każde pytanie, oprócz samorządów i pozycji Prezydenta, mają gwarantowane zwycięstwo.


@wolodia: W przypadku 7. pytania dotyczącego członkostwa w UE również?
A potrzebuje on sukcesów, aby mu nie wypominano nie zrealizowanej obietnicy podwyższenia kwoty wolnej od podatku dochodowego.


@wolodia: no ale przecież podnieśli, widać, że PiS wycofał sporą część propagandystów stąd skoro jeszcze nikt Ci tego nie wyjaśnił ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@wolodia: Ps. A nawet jakby poszli to ile by ich było? W parlamentarnych to było z 16% populacji. Tutaj nawet przy agitacj PiSui wątpię by 15% przekroczyli. Zachęcając do udziału tylko podepną się pod kompromitacje Dudy.
W przypadku 7. pytania dotyczącego członkostwa w UE również?


@Strain: Oczywiście. Polska jest mimo wszystko narodem bardzo euroentuzjastycznym. To pytanie ma sens gdy rozpatrzymy je w kontekście pytania ósmego - chcemy być w Unii dla korzyści, jednocześnie Bruksela nic nam nie będzie dyktować.
Ps. A nawet jakby poszli to ile by ich było? W parlamentarnych to było z 16% populacji. Tutaj nawet przy agitacji wątpię by 15% przekroczyli. Zachęcając do udziału tylko podepną się pod kompromitacje.


@Herubin: Ja nie jestem pewien tego jak zachowa się pozostała część populacji. Prezydent celowo ustawia siebie w dystansie do kłótliwego rządu i opozycji, aby pokazać że jest ponad tymi sporami. Myślę, że dużo mogą tutaj zdziałać odpowiednią propagandą
Oczywiście, konsekwencją tego będzie zabetonowanie drogich programów socjalnych, który skuteczność w kwestii polepszenia naszej sytuacji demograficznej jest znikoma, a także wieku emerytalnego, na którego utrzymanie nas nie stać.


@wolodia: tbh, to jednym z kryteriów, dla którego wpływ demograficzny 500+ jest nieduży, może być właśnie to, że ten program nie jest "zabetonowany" i kolejna władza może próbować ciąć te świadczenia. Poza tym jest zbyt wcześnie, by ocenić realny wpływ tego programu na
Poza tym jest zbyt wcześnie, by ocenić realny wpływ tego programu na demografię, chociaż na pewno nie będzie to megaoptymistyczny rezultat.


@tyrald: Napisałem kilka wpisów na mirko na ten temat, analizując wyniki demograficzne. Był jednorazowy skok około 11-12 miesięcy po wprowadzeniu programu, ale potem wzrosty zahamowały. Postawiłem wtedy tezę, że zastrzyk pieniędzy uwolnił falę urodzeń wynikającą z osób które czekały z decyzją na dziecko na polepszenie sytuacji materialnej. Muszę wrócić do