Wpis z mikrobloga

@Haqim: Mam do Ciebie dwa pytania, proste tak czy nie, w żaden sposób nie próbujące być podchwytliwe:
1) Czy masz dzieci?
2) Czy uważasz, że sprawiedliwa jest sytuacja, gdy do dwójki osób, które kupiły samochód do wspólnej jazdy dzieląc się kosztami, dołącza kolejna dwójka, która wprawdzie normalnie opłaca koszty paliwa i ubezpieczeń, ale nie chce brać udział w kosztach zakupu samochodów, eksploatując samochód i powodując jego normalne zużycie?
@maciek-rudol:

1. Mam.
2. Jezeli taka sytuacja jest ok dla calej czworki to tak. Brzmi jak blablacar. Jezeli to ma byc analogia do innej sytuacji, to zapytaj o nia konkretnie zamiast wymyslac takie cos.
@Haqim:
1. Gratulacje, zwykle krytykują osoby bezdzietne, ty przynajmniej nie jesteś hipokrytą.
2. Sęk w tym, że nie jest. Analogia jest taka, że dotychczas w historii społeczeństwa było normą z powodów kulturowych posiadanie dzieci, najlepiej licznych. Obecnie się to zmieniło i ludzie "odkryli", że nie posiadanie dzieci jest łatwiejsze, tańsze i wygodniejsze. Dlatego mamy krach demograficzny. Praktycznie każdy człowiek korzysta na pracy jakie wykonali rodzice - jak idziesz do pracy, ktoś
wprowadzić całkowity zakaz korzystania dla osób bezdzietnych z owoców pracy osób, które zostały wychowane przez rodziców.


@maciek-rudol: Ale przeciez osoby bezdzietne sa tez osobami ktore zostaly wychowane przez rodzicow?

Reszta twoje posta to niezla herezja. Place naprawde duze podatki i to raczej inni korzystaja z owocow mojej pracy niz na odwrot. Nawet jakbym nie mial dzieci
@Haqim: I poprzez wychowanie tych osób bezdzietnych, ich rodzice dali "swój wkład" w społeczeństwo. Czyli "zagwarantowali sobie prawo" do wspólnego rynku gospodarczego. Tak niestety wygląda nasze społeczeństwo, nawet nie nasz ZUS, ale samo cywilizowane społeczeństwo ludzkie, że jest pewnego rodzaju "piramidą finansową". Podtrzymywaną przez to, że każde pokolenie płodzi następne. Jeśli to pokolenie będzie mniejsze - następuje, to co następuje w piramidzie finansowej, kiedy wpłaty następnego szczebelka są niższe.
Nie jesteś
@maciek-rudol: Jak ktos nie mial dzieci, to mogl wiecej kasy odlozyc na wlasna emeryture. Jego wybor. Uczmy ludzi odpowiedzialnosci a nie tego ze ktos o nich zawsze zadba.
Ja place na wychowanie swoich dzieci, utrzymanie obecnych emerytow a do tego system emerytalny jest tak #!$%@? ze jeszcze i tak odklladam na wlasna emeryture bo od panstwa nic nie bede mial.