Wpis z mikrobloga

@zasi:
W AWD mam Vredesteiny Quatrac 5. Jak to całoroczne, kompromis i parametry 10-15% gorsze od sezonowych. Za to na pory przejściowe doskonałe. W miarę ciche, miękkie, w śniegu w górach rade dawały dobrze. Na mokrym OK< ale już z kałużami trzeba uważać. Trwałe, dwa sezony, 40k zrobione i bieżnika ciągle dużo.

Poszukaj testów porównawczych, jest tego trochę, i oceń na których parametrach najbardziej ci zależy.

http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/test-opon-caorocznych-w-rozmiarze-205-55-r16-czy-sa-dobre-na-kazda-pogode/enc349

http://www.auto-swiat.pl/porady/test-opon-calorocznych-205-55-r-16-dobre-na-wszystko/md8rbv#fp=as

https://www.auto-motor-i-sport.pl/porady/Test-opon-calorocznych-2016-215-60-R17,23173,1
@zasi: Pracowałem kilka lat w serwisie i obsługiwaliśmy klientów na wielosezonie.
Z tanich najlepsze to Nexen, nawet ten nowy model made in china trzyma dobrą jakość.
Średnia półka to Goodyear vector - najlepszy wybór.
Zdecydowanie najlepszy jest Michelin.
@emmwuu: to rozkręcę tu gównoburzę może ale: czy w naszych warunkach wielosezonówki mogą w miarę zastąpić zestaw opon letnich i zimowych? Przyznam, że jestem osobą zabieganą, nie jeżdzę też niewiadomo jak dużo autem, nie mam grze trzymać opon więc od początku byłem przekonany do wielosezonowych.