Aktywne Wpisy
Van-der-Ledre +20
Osobiście uważam, że jeśli miała by nastąpić jakakolwiek inwazja, na większą skalę ze strony inteligencji pozaziemskiej, to następnym krokiem będą zakłócenia systemów informatycznych/komuniakcji. Jeśli zostały wysłane rzekomo jakieś drony zwiadowcze, to kolejnym krokiem jest zakłócanie np. internetu, przechwytywanie sygnałów, ogólne zapozanawanie się z naszą infrastrukturą cyfrową, powodując jej szwankowanie. Byłby to kolejny punkt "zwiadu" przed działaniami militarnymi. Oczywiście dalsze "drony zwiadowcze" byłyby wysyłane. Tym razem możliwe że nad obiekty czysto strategiczne jak
ArtBrut +24
Noe był wg Biblii jedynym sprawiedliwym gościem, którego warto było uratować z potopu. Okazuje się, że po potopie Noe postanowił z braku innych producentów zawładnąć przemysłem spirytusowym i winiarskim. Założył więc winnicę i wytrwale pracował nad ulepszaniem produktu. Z braku ludzi do pracy biedak musiał sam testować swoje wyroby. Pewnego dnia trochę przesadził i na waleta imprezował sobie w namiocie. Gdy już spał, do namiotu wszedł jeden z jego synów i zobaczył #beniz Powiedział o tym swoim braciom, którzy nie patrząc okryli ojczulka płaszczem. Noe nie był zadowolony, że syn go oglądał w takim stanie, ale jak wszyscy wiemy winny jest nie ten co robi, a ten co widzi. Przeklnął więc syna swojego syna, życząc mu aby jego potomkowie byli sługami potomstwa pozostałych braci.
A mógł zabić.
Rdz 9, 20-29
#gimboateizm #bekazkatoli #bekazateistow
2
Najmłodszy syn Noego, Cham, wszedł do namiotu ojca i jego oczom ukazała się opisana powyżej sytuacja (Rdz 9,22) Najwyraźniej nie chodziło tu o zwykły, niewinny rzut oka czy przypadkowe spojrzenie. Czasownik użyty w tym miejscu jest tak mocny,
@KrwawyKefir: