[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Czy walnięcie małpki na odwagę i zagadywanie do losowych dziewczyn na ulicy to dobry pomysł? Mam już dość samotnego egzystowania na tym świecie bez tej "drugiej połówki", kobiety... Założyłem #tinder, ale jak na razie nic mi to nie dało. Dodam, że jestem w #!$%@? nieśmiały i każda styczność z ładną dziewczyną jest dla mnie sytuacją stresującą.
#pytanie #przegryw #podrywajzwykopem

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[s.....e]

@AnonimoweMirkoWyznania: Walnięcie małpki to zawsze dobry pomysł. Zagadywanie do losowych ludzi już niekoniecznie xD

[sierzchula]

@AnonimoweMirkoWyznania: tylko nie wyjeb zadnej kopa w twarz ( ͡° ͜ʖ ͡°) #pdk

[r.....0]

@AnonimoweMirkoWyznania: jesli nie jesteś adonisem to wyjdziesz na creepa

[Przekopowiec]

@szwe: czemu nie?

[Przekopowiec]

@szwe: to co, ma siedzieć i walić konia reszte życia?

[s.....e]

@Przekopowiec: jak woli to może leżeć

[Przekopowiec]

@szwe: ok, ale czemu niby zagadywanie do kobiet na ulicy jest złe, to gdzie ma je poznawać, z resztą kto ma decydować o tym gdzie wolno zagadywac kobiety a gdzie nie?

[Przekopowiec]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie słuchaj idiotów, mozesz zagadywac na ulicy zaś alkohol jest niepotrzebny, jak będziesz zagadywał po alko to ciezko ci bedzie potem zagadywac na trzezwo, i nie przejmuj sie zlewkami

[kizi]

@AnonimoweMirkoWyznania Dobrze, że brzydkie Cię nie stresuja.

[Tungsten]

@AnonimoweMirkoWyznania: Idź na jakiś koncert/festiwal/grupę zainteresowań/kółko garncarskie, a nie zaczepiaj randomów. Możesz też spróbować być wolontariuszem gdzieś na jakichś takich eventach.

[Przekopowiec]

@Tungsten: ale jak zagada na jakims koncercie to tez moze wyjsc na creepa, wiec co za roznica czy zagada na koncercie czy na ulicy?

[Tungsten]

@Przekopowiec Koncert wydaje mi się miejscem gdzie się bardziej uspołeczniania i jest otwartym na kontakty z nieznajomymi niż losowe chodniki. Dużo zależy też od samego podejścia.

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @regal20 no adonisem nie jestem, taki przeciętny mirek lvl 21
Chvjowe życie...

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

[kugyrudy]

@AnonimoweMirkoWyznania: za cholere bym nie chciała być randomowo na ulicy podrywana przez kogoś, od kogo czuć alkohol, nie ważne jak by wyglądał

[alfka]

@AnonimoweMirkoWyznania O ile samo zagadanie na ulicy może być spoko, to jakby mnie zagadywał gość od którego czuć wódę, to zapomnij w ogole o czymkolwiek.

[Cebulinda]

Kurła a ja się pytam, po kiego na siłę leziesz szukać jeszcze do tego naebany? Przestań szukać jak napalony stulejarz, to samo przyjdzie