wieczna beka z tych co narzekają na ceny jedzenia na openerze XDD wy jesteście świadomi ile festiwal sobie życzy pieniędzy od punktów gastro za to, że w ogóle mogą się tam wystawić? no wiem, że jest drogo, ale czego wy się spodziewaliście, hot dogów za 10 zl? to jest ogromny festiwal, biznes ma się kręcić, nawet na jakichś festynach miejskich patrzcie jak ceny jedzenia idą w górę, to co ma być przy festiwalu na kilkadziesiąt tysięcy osób, no sorry. też polecam popatrzeć na stosunek ceny jedzenia do ceny biletów na zagranicznych festiwalach, ot, chociażby na Primaverze, to się można bardzo zdziwić. a jak wam tak bardzo ten opener nie pasuje, bo zespoły #!$%@?, bo głośno, bo małolaty, bo brudno, bo wszystko nie tak, to może jednak Woodstock? XD jak już krytykujecie, to krytykujcie za coś konkretnego na co organizatorzy mają realny wpływ, np bookowanie zespołów z odpowiednim wyprzedzeniem, a nie ceny jedzenia, bo to ma się im po prostu opłacać i tyle.
@arsaya: wczoraj miałem okazje uslyszeć od właściciela busa z burgerami że w ciągu tych 4dni obsłużyli prawie 4tyś osób. Zarobkowo to +\- 100tyś. Ciekawe ile opener wziął od nich za możliwość bycia tam.
@terion: no festiwal nie będzie brać jakiś śmiesznych pieniędzy od wystawców, więc nie wiem czemu ludzie oczekują, że ceny jedzenia nagle pójdą w dół. no jedyne co organizatorzy mogą zrobić, to brać mniej hajsu od wystawców, ale przecież tego nie zrobią, bo im się muszą zwrócić pieniądze żeby nie zostać na lodzie, więc gdzie tu realny wpływ?
TP S.A to typowy żenujący przykład dzikiej prywatyzacji w Polsce. Sprzedalismy całą sieć telefoniczna Francuzom tylko po to by nas doili jak krowy. Tragedia.
a jak wam tak bardzo ten opener nie pasuje, bo zespoły #!$%@?, bo głośno, bo małolaty, bo brudno, bo wszystko nie tak, to może jednak Woodstock? XD jak już krytykujecie, to krytykujcie za coś konkretnego na co organizatorzy mają realny wpływ, np bookowanie zespołów z odpowiednim wyprzedzeniem, a nie ceny jedzenia, bo to ma się im po prostu opłacać i tyle.
#opener
@arsaya:
Czegoś tu nie rozumiem. Mowa tutaj o jakiś różnych grupach organizatorów?