Wpis z mikrobloga

Tak sobie myślę jak śmiesznie że Anglicy przegrali z Chorwacją. Wielki napompowany balon medialny "IT'S COMING HOME " jak już się udało im wytarabanić w ćwierćfinału. Śmiesznie że pycha dostała nieźle w ryj.
Jak to się mówi, "nie mów hop póki nie przeskoczysz"?
Brawo Chorwacja. Angole po pierwszej i jedynem bramce już myślami byli w finale i wyszło jak wyszło
#mecz #mniesmieszy #takasytuacja #karma
  • 11
@patrzpan mieszkam z Anglikami i mamy jedynych (i bardzo fajnych) sąsiadów za ścianą - Francuzów. Już miałam bekę z tego jakby wyglądało wspólne oglądanie finału.
Śmieszne jest też to że jak wczoraj oni krzyczeli z radości to Anglicy odburknęli żeby się nie podniecali bo im spuszcza łomot w finale
No to jednak nie ( )
@Meeseeran Nie widziałam w Polsce aż takiej podniety że zjedziemy Senegal jak tutaj, że po wyjściu z grupy i rozwaleniu Kolumbii (mało brakowało), Puchar Świata wraca do Anglii. To było dosłownie wszędzie. Radio, telwwizja, facebook, memy, nawet w supermarkecie.
Z doświadczenia jak życie bywa złośliwe to bym gadała że Puchar wraca do Anglii dopiero po wygranym finale a nie po wygranej na przypale z Kolumbią