[Zamaskowany_Kotek]

Chciałam odpisać @M_longer ale ma mnie na czarno ¯\_(ツ)_/¯.


#lego #legotechnic

[G.....o]

@Zamaskowany_Kotek: aww jak slodko dziewczynka chce sobie autkami pojezdzic ヽ( ͠°෴ °)ﾉ kupic ci zabawkową mikrofale? ヽ( ͠°෴ °)ﾉ

[r.....p]

@Zamaskowany_Kotek: po prostu takie firmy to zwykłe pasożyty, które same niczego sensownego by nie wyprodukowały gdyby nie myśl twórcza oryginalnych autorów. Ich działalność jest szkodliwa z wielu względów i nie dziwię się fanom marki, że nie przepadają za podróbkami i to nie dlatego, że mają ból dupy, bo ktoś kupił taniej tylko dlatego, że odbiera to fundusze oryginalnej marki na kolejne projekty i badania, a co za tym idzie firma ta

[Quimeen]

@restecp: Gdyby Lego coraz bardziej nie przesadzalo z cena to ludzie nie kupowali by podrobek.

[zibizz1]

@restecp gdyby ta podróba była jeszcze jakościowo podobną to może by się opłacało, ale klocki nie trzymają wymiarów przez co niektóre są za luźne a inne za ciasne, rozłożenie i ponowne złożenie powoduje tylko irytację a nie radość, nie bierzcie modelu 2w1 na 100%

[r.....p]

@Quimeen: pewnie tak, chociaż mają do tego prawo. Widocznie bardziej opłacalne jest sprzedawanie klocków po wysokiej cenie w mniejszej ilości niż hurtowa sprzedaż po niższej. Lego to nie jest produkt pierwszej potrzeby, jeśli kogoś nie stać to niech nie kupuje i już ( ͡° ͜ʖ ͡°) Usprawiedliwianie wprowadzania na rynek podrobionych produktów wysoką ceną oryginału jest bez sensu. Gdyby oryginalne części samochodowe były tańsze to złodzieje nie

[Zamaskowany_Kotek]

@restecp: niestety nie masz racji. Kopiowanie jest dobre i służy rozwijaniu. Tak to byśmy mieli tylko jedyną słuszną markę papieru toaletowego itd.
Druga sprawa, chinole wcale nie rywalizują z lego, a jedynie zapełniają lukę którą lego zwyczajnie olało.
I to nie jest tak że lepiej brać lego albo chinola, tu się właśnie zaczyna robić ciekawie. Chinole starają się zachować zgodność z lego, ale część klocków jest lepiej przemyślana, a część natomiast

[zibizz1]

@Zamaskowany_Kotek no właśnie dostalem jedne decoool i więcej nie kupie. Szczególnie wkurzały mnie walki krzyżykowe, czasem trzeba było użyć ogromnej siły żeby weszły a czasem inne klocki które powinny się na nich trzymać spadały.

[r.....p]

@Zamaskowany_Kotek: Bezmyślne kopiowanie służy rozwijaniu? Przecież oni nawet logo mają podobne, żeby się kojarzyło z oryginalną marką. Zgodziłbym się gdyby ta marka zaproponowała swoją, ulepszoną wersję klocków, która jednak odstawałaby od Lego, wprowadzała jakieś nowości, miała inny kształt klocków i jedynie bazowała na samym pomyśle klocków - wtedy okej. Różnica w tym taka jak pomiędzy wymyśleniem nowego samochodu wyścigowego wzorowanego na najlepszych, a skopiowaniem Lamborghini z silnikiem Passata i sprzedawaniem za

[zibizz1]

@restecp masz rację, te modele poniżej 200zl sa słabe. Coś co jest spoko kosztuje 500-1000. Ewentualnie kupić używane i sprzedać dalej z małą strata

[r.....p]

@Zamaskowany_Kotek: W sumie to jaką lukę zapełnili Chinole, którą olało Lego? Bo u Ciebie to akurat czysta podróbka zestawu 42009, nawet zdjęcie jest identyczne, pudełko, logo, TECHNICAN, no kurde, przecież to najzwyczajniejsza w świecie #!$%@?, nie wiem jak przez kopiowanie ktoś mógłby popchnąć rozwój klocków do przodu. Imo usprawiedliwianie na siłę złodziejstwa i braku poszanowania praw autorskich przez Chińczuków. A oczywiście klient wybierze, dopóki jako Europa czy ogólnie zachód będziemy pozwalali

[Zamaskowany_Kotek]

@zibizz1: z tymi bardzo długimi to fakt bo nie produkują ich w matrycach jak pozostałe klocki, dlatego w moim zestawie ten jeden zastąpiłam tym z lego. Z luzami się nie spotkałam. Złączki jak dla mnie super, trzymają lepiej niż te z lego. Jak mi się trafił jakiś niedorobiony klocek to bez problemu dosłali, także mogłeś do nich napisać. No i zestawy z płaskich klocków też się nie bierze bo tak jak

[zibizz1]

@Zamaskowany_Kotek złączki lepiej trzymają bo są mniej sprężyste. Jedynie te załączone ośki i wszystko co na nie wchodzi jest do dupy

[Polanin]

tylko proces produkcji i projektowania tak precyzyjnych klocków jednak swoje kosztuje

@restecp: Ło rajusiu następny. Produkcja plastikowych, wtryskiwanych elementów droga? I nie, przy takiej skali nie ma właściwie znaczenia dla kosztów jak często wymieniasz matryce.

[Zamaskowany_Kotek]

@zibizz1: być może. Nie analizowałam sprężystości złączek. W każdym razie w lego takowych nie ma.
Z tymi ośkami to niezła zagadka. Mam nawet takie o długości 16 i są z matryc. Na tyle modeli co mi się przewinęło to nie było z nimi problemu poza tą jedną długą co idzie przez cały model, właśnie 20004, ale ta była z wtryskarki czy innego ciulstwa. Jest też taka opcja że sprzedawca zrobił #!$%@?ę

[Polanin]

@Zamaskowany_Kotek: Tu nie produkcja robi cenę, ale narzut.

[Zamaskowany_Kotek]

@Polanin: narzut zależy od kosztów produkcji, a ten jest u nich wysoki. No i dochodzą też koszty dystrybucji i reklamy.

[Polanin]

@Zamaskowany_Kotek:
Materiał:
Somewhere between $0.001 and $0.02 per piece, probably around $0.002.
Wtrysk (razem z kosztem matrycy):
That means the molding cost is anywhere from $0.00005 and $1.25 per element (probably closer to $0.0001 per element).
So we're up to a ballpark guess of $0.0021 in raw material cost, with a range between $0.00105 and $1.252.

As for how much it costs them "to make a brick" (without packaging, advertising, management

[Zamaskowany_Kotek]

@Polanin: podaj źródło to poczytam. Tam nie z samym kosztem matryc jest problem, a częstością ich serwisowania (co też jest drogie) i także wymianą.

[Polanin]

@Zamaskowany_Kotek: te wyliczenia to uwzględniają. Przy produkcji masowej koszt matryc choć wydaje się duży jest prawie zaniedbywalny jeśli weźmiesz pod uwagę ile elementów możesz na takiej matrycy zrobić.
Źródło to jednen z pierwszych wyników z wyszukiwarki. Adresu nie znajdę, ale pewnie da się odkopać po cytacie.