[wspodnicynamtb]

241501 - 49 - 131 - 101 - 42 - 9 - 92 - 26 - 2 = 241049

Pojechaliśmy z #rowerowykrakow w Alpy! (m.in.: @metaxy @Cymerek @pe__pe @makyo @isiowa @bynon)
Byliśmy "uwięzieni" we Włoszech w Mandrei na wysokości 600 m ponad Gardą, a w Austrii w Obergurglu na wysokości (prawie) Kasprowego.
Jeździliśmy, chodziliśmy, biegaliśmy, a nawet pływaliśmy. Obczailiśmy dużo podjazdów, zjazdów i niewiele płaskich dróg. Nabiliśmy masę przewyższeń i nasyciliśmy się pięknymi widokami. Wylaliśmy z siebie bardzo dużo potu, wlaliśmy trochę piwa i mało sikaliśmy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nielegalnie przewieźliśmy z Włoch do Austrii kilka kleszczy, korzystaliśmy z internetu w kurniku i łapaliśm... dobra, tylko ja łapałam węża. Wjechaliśmy na najwyższą drogę asfaltową w UE i weszliśmy na 3000 m n.p.m.

W dużym skrócie było "ja jebe, ale sztos" i taki wyjazd powinien się odbywać przynajmniej 3 razy do roku!
Zdjęć jest masa na stravie, czyli po kliknięciu w dystans;)

#100km #alpy #szosa #rowerowyrownik #wspodnicynaszosie

[manedhel]

@wspodnicynamtb: piękna sprawa. Te 3k to gdzie? Wspinaliście się też w Arco czy tylko rower? To jeden z lepszych terenów w Europie na wspinaczkę.
BTW 3 pierwsze linki prowadzą do tej samej trasy z pierwszego dnia a pozostałe do innej z piątego dnia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wspodnicynamtb]

@manedhel: Uprawialiśmy typowe łażenie po górach, ale 3k zaliczyliśmy w Tyrolu do Ramolhaus: https://www.strava.com/activities/1702203066
Nad Gardą głównie rowerowo, chociaż część ekipy wybierała się w góry, ale bez wspinaczek;)

Kurde, no coś zepsułam, ale nie zdążyłam poprawić tylko tego 101

[tony_rogalik]

Ramolhaus

@wspodnicynamtb: dom starców? Poza tym zazdro widoków i tras pieszych. Dużo padało? Bo co nie jechałem w okolicach północnego krańca Garda, to zbierało się na jakiś armagedon

[wspodnicynamtb]

@tony_rogalik: W sumie nas ani razu nie zlało nad Garda;) w Austrii tez finalnie łaskawie:)

[manedhel]

@tony_rogalik: w całych Alpach od 4 tygodni susza i dopiero w ten weekend trochę deszczu spadło.

[Baczy]

@wspodnicynamtb: tylko pozazdrościć :) lepszego urlopu chyba mieć nie można :)