Wpis z mikrobloga

Była taka gierka kiedyś, strategia fantasy. Szukam jej bo chciałbym odświeżyć wspomnienia. Widok z lotu ptaka i było widać, jakby się sterowało takim duchem, który mógł rzucać czary jak kula ognia, pioruny itd żeby pomagać swoim jednostkom w walce. (strategia, widok zza pleców jakiegoś ducha którym się sterowało (jedynie czary + przód/tył/lewo/prawo), mapa była duża i wyglądąło jakby rpg, ale nim nie było. Dostawało się określoną ilość jednostek na start i trzeba było z głową przechodzić przez mapę. W drugiej misji było coś takiego, żeby odbić porwaną przez Orków karawanę i oczyścić cmentarz ze szkieletów; było się w mieście sojusznika w którym można było kupić tylko jednostki za złoto. Pierwsza misja po szkoleniu chyba albo trzecia była taka żeby oczyścić tartak z nieumarłych, dostało się oddział paladynów, dwa zwykłe i strzelców. Coś związanego z gildiami, z tego co kojarzę
  • 14
Niestety też nie. Grę miałem parę lat temu z CD Action ale sprawdzałem wydania i też nic nie znalazłem konkretnego. Najwyższą jednostką byli chyba rycerze, w kolejności szło piechota -> łucznicy -> paladyni -> rycerze, tyle. Menu główne wyglądało tak że był zamek w tle i przez bramę do środka wjeżdżali rycerze na koniach. Nie było mapy normalnie tylko sterowało się postacią i przelatywało z jednego punktu do drugiego, jak chciało się
Pierwsza misja jaka była, samouczek, to była taka, że uczyło się sterować tym duchem (działało jako kamera), jak rzucać czary w przeciwników, poruszanie się jednostkami itd. Dostało się dwa oddziały i pokonywało się bandytów za pomocą postaci (tego ducha którym się sterowało) + armią, którą normalnie sterowało się kliknięciami myszką (tam ppm, lpm). Przejść z punktu A do B niszcząc obozy bandytów czy po prostu ich jednostki, druga misja to byli orkowie