Wpis z mikrobloga

@duchu0: Tak na serio to raczej tylko incydent w T1, obyło się bez ofiar. Take kolizje na starcie są łagodniej traktowane przez sędziów. Ale fakt faktem, Robottas dał ciała podobnie jak Hulk. Tylko efekt całkiem inny.
@duchu0 ok, to moja subiektywna ocena. To był incydent wyścigowy. 1. Dochamowanie do pierwszego zakretu, czyli podwyższone ryzyko. 2. Wolniejszy kierowca zahamował prawdopodobne szybciej przed lepszym kierowcą. 3. BOT zablokował koła więc był w tym momencie pasażerem. 4. Obyło sie bez konserwacji dla teoretycznie poszkodowanego kierowcy.
@ogaras: to jest bardzo sporna kwestia. BOT widzi, że ma wolniejszego kierowcę przed sobą czyli zachowuje ostrożność. Tak czy siak uważam, ze jakaś reprymendę powinien dostać