Wpis z mikrobloga

Niech mi ktos powie, skad wzial sie ten zwyczaj zostawiania napiwkow kelnerom? Przeciez to jest śmieszne, koles podal mi zupe bez rozlania jej, za co ma placone i jeszcze ja mam mu placic w nagrode? Myslalem nad tym z godzine i dalej nie doszedlem do zadnych wnioskow, skad ten zwyczaj. Czemu umawiajac sie z firma budowlaną na np 6k ludzie nie placą po 1K napiwku dla pracownikow? Czym roznia sie od kelnerow?
#pytanie #kelnerzy #napiwki #pracbaza
  • 20
@kezioezio: dobra zarzutka, ale odpowiem. Kelnerom niebtrzeba dawać napiwków "bo tak". Jeśli jednak widzisz że gość się stara, jest miły i sprawnie potrafi doradzić i wytworzyć miłą atmosferę przy stole to jak najbardziej można mu rzucić kilka złotych do rachunku.

Ja np. dorzucam zawsze coś dostawcy pizzy jeśli przywozi jedzenie szybko albo jedzie w #!$%@?ą pogodę.
@kezioezio: Tak w ogóle to jeszcze dodam, że równie debilny jest standard we Włoszech (i nie tylko), gdzie do rachunku doliczane jest 6zł za osobę "za nakrycie". Jak dobrze, że u nas tego nie ma.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@kezioezio: Faktycznie trudno się domyślić xD nie wiem, może za to że zna całą kartę na pamięć i potrafi doradzić gościowi, opowiedzieć o daniach, wybrać wino do tego i musi caly dzien uśmiechać się do debili, którzy nie potrafią podjąć najprostszej decyzji za siebie?xdd A i jeszcze sprzątać syf jaki po sobie zostawią. I chyba oczywiste tez, ze nie kazdy kelner to potrafi. Ps. Nikt nikomu nie każe dawać napiwkow.