Wpis z mikrobloga

Cześć i czołem, posypuję głowę popiołem. Jako autor tekstu. Przepraszam wszystkich patoekspertów, starałem się zaznaczyć, że dla mnie to nowy - nie tak wspaniały - świat. Dziękuję za uwagi (i z góry za kolejne), proszę o odrobinę wyrozumiałości. To nie wpis wikipedyczny, lecz niedzielna lektura o pewnym fenomenie. Co nie zmienia faktu, że nie należy mylić bohaterów ani h z ch.