Wpis z mikrobloga

@Ernando no jakby dali z lewego pasa możliwość jazdy na wprost i skrętu w lewo to możliwe. Ale wydaje mi się, że jakby dali sam skręt i zasygnalizowali go odpowiednio wcześniej to nie byłoby tam aż takich korków.
@aggeta: Na tym skrzyżowaniu co wstawiłem wyżej zdjęcie masz właśnie taką sytuację. Dwa pasy, oba do jazdy prosto, ale ten z lewej jeszcze jest dodatkowo do skrętu w lewo. I często jest tak, że masz zielone światła do jazdy prosto, a czerwone jest do skrętu w lewo. I prawy pas jedzie, a na lewym stoi jedno auto które skręca w lewo (ma czerwone) a wszyscy za nim chcą jechać prosto i
@Ernando wiem wiem, też często dla pewności zmieniam tam pas na prawy ;)
Tylko różnica jest taka, że przed długołęką przynajmniej w godzinach szczytu dużo ludzi skręca w lewo ;)