Wpis z mikrobloga

@windows95: Nie bronię tego, lecz nienawidzę jak ktoś przy mnie pali.
Ponoć rodzice z reguły kiedyś bronili z tego co słyszałem, lecz dzisiaj to nawet pierwsze klasy podstawówki sięgają po efajki (zaś starsi po normalne malboro).
@majsterV2:ponoć rodzice z reguły kiedyś bronili? a teraz nie? pozwalają dzieciom latać po chacie ze szlugiem w paszczy? :D no o tym to nie słyszałem :D w moich czasach fajki stawały się popularne w 4-5 kl. podstawówki ale była konspira taka że starzy przez lata nic nie wiedzieli