Wpis z mikrobloga

@nophp: Jak sezon przychodził to robili po 200zł/h na dwóch przez kilkanaście dni. A potem pewnie zastój. Już od tygodnia podjeżdżałem do nich, bo mam oponę do wulkanizacji. Ale mówię - może nie mają klientów i zamykają szybciej. W końcu dziś dzwonię i... taka informacja :(

Na razie do Przyszowic się umówiłem. Co ciekawe - jest jakaś firemka na J tam też - również zamknięta, choć niby otwarta w soboty.
@Dzyszla: kupiłem nowe opony i założyłem w zeszłym miesiącu... 13zl od sztuki (16') - u mnie na wsi, inna część polski.

Myślę, że 52zl za 20min roboty, to dobra kasa, ale żeby zarobić, to muszą być klienci, taki serwis ma sens 2msc w roku ;)
@soadfan: Też daleko. Byłem na Brzozowej w Przyszowicach. Generalnie wyjątkowo tanio, bo 40 zł tylko (+20 za naprawę), ale troszkę dłużej, bo gość sam. Ale ładnie kluczem dynamometrycznym dokręcał, za co plus.

Ale wciąż mi szkoda "mojego" serwisu pod nosem. Cóż, teraz politykować będzie na całego :) Ale przynajmniej wiem, na kogo głos oddam :)