Wpis z mikrobloga

Ulala, to śpiwór musisz mieć naprawdę dobry. Niedawno miałem okazję spać na łódce kilka nocy i gdyby nie farelka, to byłoby kiepsko. Zmajstrowałem sobie co prawda takie ogrzewanie, jak na zdjęciu, ale wobec dostępnego na kei prądu wolałem użyć czegoś konkretniejszego. Ale jak robiłem próby, to nagrzewało się dość mocno. U ciebie mogłoby się sprawdzić.
źródło: comment_EWHLCbiIpMNBJfY4HM3rLBHn1rXsuzcL.jpg