Wpis z mikrobloga

@Atreyu: Znaczy się ta wygoda polegała na tym, że nie trzeba było zmieniać biegów i to ludziom wystarczało. Nie tak, jak teraz, że musi mieć dziewięć biegów, mieszać nimi jak bigos głową, mieć siedem trybów do jazdy po śniegu, błocie, asfalcie i tańca na lodzie i #!$%@? wie co jeszcze.
@Pangia: Gdyby mogli mieć w tamtych czasach np. 9 biegowy automat to by taki mieli bo jest wygodniejszy i lepiej działa od 3 biegowego ¯\_(ツ)_/¯

Z tym że wyboru nie mieli i brali takie jakie były w tamtych czasach, a z postępem automaty stały się wygodniejsze.
@Atreyu: A ja bym się chętnie przejechał takim 3- czy 4-biegowym i pewnie do spokojnej jazdy na totalnej wyjebce byłby idealny. Przynajmniej nie przekłada biegów jak dziecko z ADHD.
@Pangia: przejechać chętnie byś się przejechał, ale jeździł na codzień już nie. Stare hydrokinetyki to nie tylko ilość biegów. Nawet jest przepaść między takimi 5-6 biegowymi z początku milenium a obecnymi, a co dopiero z archaicznymi dziadkami
@myszczur: v8 maja potężny moment to i biegi były dluzsze. A jak były dłuższe to można było ich mieć mniej. No i pomysł jakie jest przeciętne ograniczenie w US i dlaczego nikt nie potrzebował 2k obrotów przy 140.
v8 maja potężny moment to i biegi były dluzsze


@vargemp: teraz v8 maja większe momenty, a mają po 7-9 biegów ( ͡º ͜ʖ͡º)

Miały po 3 nie tyle dlatego że mogły, co nie było wyboru ze względu na technologie i tylko takie były skrzynie

Gdyby istniały logiczne powody żeby stosować 2-3-4 biegowe automaty to dalej by je stosowano.