Wpis z mikrobloga

Gdzieś na Syberii, w rosyjskiej bazie rakietowej, w jeden ze zwykłych, monotonnych dni przy pulpicie śpi sobie pułkownik. W międzyczasie weszła sprzątaczka i zaczyna wypełniać swoje obowiązki. Jednak nagle się przewróciła na pulpit i wszystkie kontrolki. Pułkownik zrywa się na równe nogi, patrzy i zaczyna wrzeszczeć:
-POSZŁA W #!$%@?!
-Ale panie pułkowniku, ja tu tylko sprzątam...
-NIE TY, DURNA, AUSTRALIA!

#suchar #pasjonaciubogiegozartu #heheszki