Wpis z mikrobloga

@wihajsteer: jego odskocznia są ryby (ale nie jest fanatykiem wędkarstwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)-) z tym, że na tym ja się nie znam i nawet nie wiem co mogłabym kupić, poza tym jak jedzie na ryby to ma pełen sprzęt plus jeszcze jakieś tam rzeczy których nawet nie używa więc to raczej odpada - no chyba że można kupić coś fajne
@egocentryczka: Skoro odskocznia to ryby to może kup mu kartę przedpłaconą do jakiegoś sklepu dla wędkarzy? Wybierze sobie co będzie uważał za najlepsze. Wilk syty i owca cała. Teść w tym roku dostał taką kartę i mógł poszaleć :)
@egocentryczka: Teść nakupował sobie zanęty, robaki, jakieś żyłki i coś tam jeszcze. Nie znam się na sprzęcie wędkarskim ani całej tej otoczce ale teść zadowolony. My akurat mieliśmy kartę za 100zł ale jak dasz 150zł to może jeszcze jakieś bajery sobie kupi albo dołoży do czegoś lepszego.