[konradzet]

Chcę kota, nikt mi nie chce dać. Najlepiej odrobaczonego i zaszczepionego i żeby do kuwety umiał ten #kot

[s.....a]

@konradzet: i jeszcze frytki do tego?

[konradzet]

@solo_ta: chcę adoptować zwierzaka z dobrego serca. jak dają za to frytki to spoko, chociaż nie przepadam.

[kittykaktus]

@konradzet no to takie masz u mnie w miescie :)

[konradzet]

@kittykaktus: właśnie adoptowałem Saturna.

[s.....a]

@konradzet: skoro z dobrego serca to bierzesz kotka od jakiejś fundacji/osoby/schroniska, idziesz do ulubionego veta, szczepisz i odrobaczasz. Czemu oczekujesz, że ktoś za Ciebie zapłaci za to?

[MadIen]

@konradzet: koty w fundacjach często są szczepione i odrobaczone

[konradzet]

@solo_ta: przecież w domach zastępczych i schroniskach koty są zaszczepione i odrobaczone :| szczepienia to jakieś drobne 20-30pln, tu nie chodzi o koszta tylko wiek kota. napisałeś tylko po to, żeby się #!$%@?ć?

[konradzet]

@solo_ta: czy może jesteś przedstawicielem handlowym aviko?

[damien-timciack]

@konradzet:

[s.....a]

@konradzet: Nie, piszę bo wiem jak to wygląda z drugiej strony. Wiele kotów przeszło przez moje ręce bo dawałem im dom zastępczy. Miałem za każdym razem ponosić wszystkie koszty? Mi pieniądze z nieba spadają? A fundacje skąd mają na to brać?

Niestety sporo jest takich osób, które oczekują, że przyjdą "na gotowe". Dziwna to postawa, bo skoro ktoś chce zwierzę adoptować to chyba rozumie, że będą z tym związane jakieś wydatki.

[konradzet]

@damien-timciack: jak już napisałem adoptowałem kota. chwilę po napisaniu posta na mirko odezwała się do mnie Pani z ogłoszenia i o 20.30 będzie już u mnie.