Wpis z mikrobloga

Mity prawicy: gdyby nie Okrągły Stół to Naród by Powstał i w 89 r. władza została przejęta przez Solidarność z możliwością pełnego ukarania Komunistów. Wszystko to przez zdradę przywódców Solidarności.

Rzeczywistość: Twardogłowi w PZPR chcieli wprowadzić kolejny stan wojenny w opcji "statecznego rozwiązania kwestii Solidarności", ale debata Wałęsa-Miodowicz przekonała partyjne góry, że z Solidarnością da się jednak dogadać, że opozycja jest ugodowa i nie zamierza ich wieszać na drzewach: https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/debata-miodowicz-walesa-odbyla-sie-30-lat-temu,888173.html

#polska #polityka #historia #bekazprawakow #takaprawda #ciekawostkihistoryczne
źródło: comment_AnafPd7gi0Dnh5Maqyp7XzxKCaluy0pi.jpg
  • 8
Mity prawicy: gdyby nie Okrągły Stół to Naród by Powstał i w 89 r. władza została przejęta przez Solidarność z możliwością pełnego ukarania Komunistów.


@adam2a: OS wynikał bezpośrednio z koncepcji Solidarności. Ona nie zakładała krwawego powstania i sądzenia działaczy PZPR.
@adam2a: No to dokładnie to samo będzie z PiS-em. Ultrasi opozycji chcą stawiać Kaczyńskiego czy Dudę przed TS. A prawda jest taka, że PiS odda władzę tylko jeśli będzie miał 100% bezpieczeństwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
OS wynikał bezpośrednio z koncepcji Solidarności. Ona nie zakładała krwawego powstania i sądzenia działaczy PZPR.


@dertom: Tak, o to chodzi. Od samego początku Solidarność to miał być ruch pragmatyczny, gdzie celem było uzyskanie koncesji politycznych a nie Śmierć Wrogom Ojczyzny.
gdyby nie Okrągły Stół to Naród by Powstał i w 89 r. władza została przejęta przez Solidarność z możliwością pełnego ukarania Komunistów.


@adam2a: Prawda jest też taka, że "Naród" był lata świetlne daleki od powstawania (nawet strajki czy poważniejsze protesty ciężko było rozniecić, na ulicach najbardziej aktywni wtedy byli anarchiści, nie Solidarność - kawałek przemilczanej historii). A jak zapytać tych obecnych antykomunistów za dychę (tych w odpowiednim wieku, oczywiście), co robili
Co do debaty Wałęsa-Miodowicz, to nie wiem, czy nie przeceniasz jej znaczenia, choć na pewno pomogła. Część PZPR miała plan, by zneutralizować Solidarność wciągając ją (raczej pozornie) do władzy, część chyba autentycznie czuła, że to już koniec, choć tak szybkiego upadku ZSRR chyba nikt nie przewidywał.


@Andreth: Oczywiście to nie jest czarno białe. Ale tenże Miodowicz to była właśnie frakcja rozwiązania siłowego. I w bezpośredniej konfrontacji nie potrafił dowieźć, że Solidarność
@adam2a: Pitolenie. PZPR nie miała sił i środków by wprowadzić drugi stan wojenny - jaki miał by być efekt? Przyleciąal Michaił i oznajmił Jaruzelskiemu sorry ale dalej bawcie się sami. W 1988 protestowało już młodsze pokolenie i niestety dali się nabrać na Bolka.