Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wiecie co mnie wnerwia? Niesprawiedliwość życiowa idąca spod znaku genetyki. Urodziłem się niestety z brzydkim ryjem. Może nie jakimś wybitnie okropnym, wyglądam dość normalnie, ale po prostu mój ryj jest taki typowo polski - jajowata głowa, okrągła twarz, nos w postaci kulfona - no #!$%@? Polak z memów malowany. Oczywiście w tej chwili trochę wyolbrzymiam, ale daleko mi do bycia przystojnym - nigdy nie odczułem jak to jest być podrywanym, jak to jest, gdy podobasz się kobiecie fizycznie, nie mam silnie zarysowanej linii szczęki - jedyne co mam to wzrost - tu natura mi nie poskąpiła - ponad 190cm. No nie jeden powie że wygrałem życie, ale nic bardziej mylnego - mam po prostu nieciekawą twarz. Początkowo kompletnie na to nie zważałem, niestety wraz z biegiem lat i niepowodzeń w sprawach damsko-męskich dosięgły mnie żal i rozgoryczenie, jednak przyszedł też moment wielkich zmian. Pamiętam przyszedł taki dzień, gdy postanowiłem że muszę spróbować być możliwie najlepszą wersją siebie, spróbować jeszcze raz, ostatni raz mimo tego, że nie miałem szans na bycie jak Brad Pitt to chociaż chciałem spróbować - po prostu aby mieć tę świadomość, że zrobiłem wszystko, żeby poprawić swój wygląd na 100% (oczywiście bez operacji plastycznych). Co zrobiłem? Zacząłem chodzić na siłownie i biegać - 3-4 razy w tygodniu siłka, 2x w tygodniu biegałem po 5-6km w niezłym tempie. Zainwestowałem w siebie - zmieniłem oprawki okularów na jakieś #!$%@? modne i drogie, lekko wybieliłem zęby (ale tak bez przesady), byłem też u kosmetyczki, żeby poprawić swoją cerę, jak i u dietetyczki, żeby dostosowała mi dobrą dietę. Nakupowałem w #!$%@? modnych ciuchów, na które wydałem blisko 10 kafli - koszule, marynarki, buty, paski, krawaty, do tego drogie perfumy. Zmieniłem fryzurę na bardziej modną, zapuściłem lekki zarost, do tego postanowiłem poprawić trochę social skilla - uczestniczyłem w wydarzeniach kulturowych w moim mieście, zapisałem się do jakiś kół zainteresowań, zacząłem się częściej spotykać ze znajomymi a mniej siedzieć przed kompem. Założyłem też Tindera, na którego postanowiłem że stworzę sobie profesjonalnie zrobione zdjęcie + fajny, luźny opis. I co? Może z 10 polubień, do spotkań doszło z 3, które nie wypaliły. Trudno, ale serio 10 polubień na miasto 50k osób? No zrobiło mi się przykro nie powiem, bo mimo gdyby cofnąć się do czasów sprzed 2-3 lat a teraz to jest niebo a ziemia, mimo to dalej nie cieszę się zainteresowaniem płci przeciwnej. Genetyka to #!$%@?. W tej chwili dałem już sobie spokój - pogodziłem się z tym że nie podobam się kobietom - nie mam zamiaru z tego powodu rozpaczać, jestem zadowolony ze swojego życia, mam dobrą pracę, garstkę znajomych, hobby - no ryj się nie udał, ale to pokazuje jak okrutny jest ten świat - mógłbym być głupszy, zarabiać z 10x mniej, mieć dwie lewe ręce do wszystkiego, ale gdybym miał ryj chada to miałbym i kobietę. No nic, wyżaliłem się anonimom w internecie. Miłej nocy czy tam dnia, nie wiem o której to puszczą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 16
Jerzy Bukkake: @ayanami

zarabiaj więcej i więcej a ryj będzie tracił na znaczeniu<3

i nie chce mi się wierzyć, że wysoki, na tyle zadbany mężczyzna z dość dobrą pensją nie ma powodzenia u różowych! chyba nie wierzysz w siebie, albo różówe #!$%@?ło albo masz tak okropny ryj


nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz :) bo o ile różowa jest już zapoznana (np jest w towarzystwie) to zadbany dobrze zarabiający ma
WygadanaDama:

i nie chce mi się wierzyć, że wysoki, na tyle zadbany mężczyzna z dość dobrą pensją nie ma powodzenia u różowych!


@ayanami nie wiesz co mowisz, takie cos moglo dzialac te 15 lat temu. Obecnie dzieki dobrobytowi oraz feminizmowi liczy sie tylko wyglad i dynamiczne zycie na pokaz. Mozesz byc zadbanym spokojnym niebieskim z dobra pensja, ktora przeznacza na inwestycje a i tak przegrasz a jakims chadem, ktory co zarobi
@AnonimoweMirkoWyznania: aż jestem ciekawa jak wyglądasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Szukasz powodu dla którego nie jesteś w związku i padło na wygląd. Poza tym nie dziw się, że kobiety patrzą na wygląd na tinderze, bo w internecie jest to pierwsza rzecz na którą zwraca się uwagę. Łatwiej będzie Ci poznać kogoś na żywo i zaciekawić swoją osobowością.