Wpis z mikrobloga

Pięć lat pod podpisaniu umowy stowarzyszeniowej widać, że to Unia skorzystała więcej niż Ukraina.

https://www.rp.pl/Swiat/190109785-Umowa-Ukrainy-z-UE-Unia-skorzystala-wiecej.html?fbclid=IwAR3d0Gp-kBpIRxBIaG9MZsqbuzrLHoac0UEk0dqTlZ8SY9nDVItQSN1I4jA

Sytuację materialną kraju najlepiej obrazuje ukraiński PKB, który w 2017 r. wynosił 112 mld dol. W ubiegłym roku prognozowano kilkuprocentowy wzrost, ale ostatecznych liczb na razie nie ma. Trudno nawet wyobrazić sobie, za ile lat Ukraina osiągnie poziom PKB z 2013 r. (ponad 183 mld dol.).

Z zarobkami sytuacja również nie wygląda najlepiej. W grudniu 2013 r. urząd statystyczny w Kijowie podawał, że średnia krajowa pensja wynosi 3600 hrywien (ówczesna równowartość 1450 zł). W grudniu ubiegłego roku kwota ta wynosiła 9 tys. hrywien (równowartość 1200 zł). Rosnące ceny dobrze zobrazował ukraiński portal Strana.ua. Cena prądu za KWh w Kijowie wzrosła z 0,33 hrywien w 2013 r. do 1,68 hrywien w 2017, gazu z 0,93 za metr sześcienny do 6,9 hrywien, wody z 3,18 hrywien za metr sześcienny do 15,7, ogrzewania z 2,9 hrywien za metr kwadratowy mieszkania do 32,9, ciepłej wody z 16 hrywien za metr sześcienny do 84.


#ukraina
  • 11
@oydamoydam: to jest dowód grabieży Ukraińców:

Cena prądu za KWh w Kijowie wzrosła z 0,33 hrywien w 2013 r. do 1,68 hrywien w 2017, gazu z 0,93 za metr sześcienny do 6,9 hrywien, wody z 3,18 hrywien za metr sześcienny do 15,7, ogrzewania z 2,9 hrywien za metr kwadratowy mieszkania do 32,9, ciepłej wody z 16 hrywien za metr sześcienny do 84.
będę musiał zrobić jakiś dłuższy wpis na temat tego artykułu, bo autor rzuca liczbami dla podparcia swojej tezy o tym że Ukraina nic z UE nie ma.


@Aryo: Autor to Białorusin co do którego były pewne uwagi. Robił m.innymi wywiad z przywódcą separatystów jeszcze przed Maciejczukiem.
Ale trudno mi się ustosunkowac czy to było uprawnione.

to jest dowód grabieży Ukraińców:


@Martwiak: A może dowód tego jak wczesniej dotowano ceny energii,
@Aryo: Albo to

Liczby mówią jednak o tym, że najwięcej zyskały na tym kraje Wspólnoty. Z informacji przedstawicielstwa UE w Kijowie wynika, że w latach 2016–2017 eksport Ukrainy do państw Unii oszacowano na nieco ponad 28 mld dol. Z kolei z Wspólnoty nad Dniepr przyjechało towarów na ponad 33 mld dol. Ze wstępnych ubiegłorocznych statystyk wynika, że kilka miliardów nadwyżki w handlu ma nadal Unia Europejska.


No jak niby liczby pokazują
@szurszur: bilans handlowy (całość) jest na minusie. Dla UE nie wiem jak jest, ale ogólnie to od zawsze Ukraina była na minusie. Czy to przy Rosji czy to przy UE
@szurszur: to dowód na to, że kiedyś Ukrainie ukradziono własność poprzez prywatyzację, a następnie szantażując państwo tworzono "wyobrażenie o sytuacji", że ta kradzież na dobre wyszła Ukraińcom.