Wpis z mikrobloga

@Wiemslaw 35 km obwodnica ze stałą prędkością 120km/h wynik równe 5l.
Da się oczywiście. Na tym polega eko jazda, że najpierw dajesz w #!$%@?, a potem odpuszczasz gaz i jedziesz na prądzie. Wczoraj jeździłem cały dzień na trybie power i spalanie było podobne. Serio. Hybrydy tyle palą po prostu i nie da się więcej. No chyba, że ostatnie mrozy po -10 wtedy nawet na postoju silnik częściej się włącza żeby dogrzac kabinę
@Krowa_i_kurczak tak, hybrydy palą mało. Jednak na autostradach albo palą dużo i szybko się zużywają albo nie jadą. Przy komplecie osób i jeździe 160 km/h palą tyle samo co inne benzynówki.

Co innego że Zientarski używa w jednym zdaniu "60% na baterii" i "bezemisyjnie".

Cały swój dorobek dziennikarski #!$%@?ł na kasę z reklam.

Z drugiej strony nawet vw mają lepsze wnętrza niż toyoty.
@aarahon: Co do wnętrza to jest bardzo solidnie wykonane. To rzecz gustu, a o tym sie nie dyskutuje. Mi się bardzo podobają :)
Ale co to za argument z tą trasą? Na obwodnicę jest ok. Na autostrady średnio, ale da się pojechać. Ja jeżdżę autostradami może w 5%, więc nie kupię samochodu pod autostrady. I własnie hybryda została wymyślona z myślą o mieście i trybie podmiejskim.

Szybko się zużywają na trasie?
@aarahon ten silnik jest bardzo żywotny. Ma niski stopień sprężania i pracuje w trybie atkinsona. 2 razy w roku autostrada mu nie straszna. Jakoś nie słyszałem żeby komuś spalił się silnik