Aktywne Wpisy
LuckyStrike +33
Tyle zainstaluje się publicznych ładowarek do samochodów w Chinach vs reszta świata xD
#motoryzacja #chiny #tosachiny
#motoryzacja #chiny #tosachiny
Watchdog_Polska +302
Od prawie 6 lat usiłujemy się dowiedzieć, kto miał dostęp do akt postępowań w sprawie katastrofy smoleńskiej. Najpierw odmawiano nam dostępu z powodu wciąż trwających postępowań, potem Prokuratura Krajowa uznała, że nasz wniosek jest nieprecyzyjny. Nie pomogły wyroki WSA i NSA, dlatego złożyliśmy skargę na niewykonanie wyroku. Więcej na ten temat na naszej www.
.
.
.
.
P.S. Od wczorajszego popołudnia wiadomo już, że wybory parlamentarne odbędą się 15 października.
.
.
.
.
P.S. Od wczorajszego popołudnia wiadomo już, że wybory parlamentarne odbędą się 15 października.
Marcelo Bielsa jest "puto jefe"
Dziś na specjalnie zwołaną konferencję prasową, którą w Anglii odebrano jako zapowiedź pożegnania z Leeds United, przyniósł projektor i wyjaśnił "aferę szpiegowską". Krok po kroku. Opisał swoje motywacje, przyznał się, że był w stu procentach odpowiedzialny za całą akcję i nie miał pojęcia, że stanowi to przekroczenie prawa. Przepraszał, bo nie kierowały nim złe pobudki. Wysyłał swoich asystentów, by obserwowali zza krzaków wszystkie treningi poprzedzające mecz drużyn Championship z Leeds! Wszystkie! Wpadł dopiero przed starciem z Derby County.
O co poszło? MB wysłał swojego asystenta na trening drużyny Franka Lamparda, by zza węgła - jak pięknie określilibyśmy to po staropolsku - podglądał co robią rywale. Kiedy sprawa ujrzała światło dzienne, wszyscy go potępili. Od mądrych głów w EFL, poprzez ekspertów telewizyjnych, byłych piłkarzy i trenerów.
To niemoralne mówili złowrogim tonem.
Frank Lampard też nie krył oburzenia. No to Argentyńczyk zniszczył go po raz trzeci w tym sezonie. A pierwszy na sali konferencyjnej.
Poczciwy Bielsa nie miał pojęcia, że łamie prawo. Zawsze tak robił. Nie kierowały nim złe intencje. Oczywiście akceptuje wzburzenie mediów i władz ligi. Przyjmie na klatę wszystkie sankcje. Wyjaśnia tylko, że nie chciał źle. Po prostu chciał być lepszy od innych. Bardziej pracowity, analityczny, lepiej przygotowany.
Czego dowiedzieliśmy się z tej konferencji:
Po pierwsze, Bielsa wraz ze swoimi asystentami obejrzał 180 meczów w tym sezonie Championship. Do tego wszystkie spotkania Derby County (aż 51!) z poprzednich rozgrywek.
Po drugie, wysyłał asystentów na każde treningi poprzedzające ich mecz z drużyną X. Wiedział co robią, jak trenują, jakie warianty taktyczne ćwiczą.
Po trzecie, zaprezentował analizę rywala w oparciu o najdrobniejsze szczegóły w formie prezentacji. Detal po detalu.
Po czwarte, powiedział, że 20 osób w jego sztabie pracuje i przetwarza gigantyczną liczbę danych i nie wszystkie są im niezbędne. Ale kiedy nie pracują, czują się winni.
Po piąte, przyznał, że jego asystenci nad rozpracowaniem Derby pracowali 300 godzin. On sam nie jest w stanie tego zapamiętać, ale dzięki zapisaniu danych na dysku twardym, zawsze może znaleźć potrzebne informacje w plikach.
Po szóste, ujawnił co robi Harry Wilson, zawodnik Derby, kiedy podnosi obie ręce przy wykonaniu rzutu rożnego. W które miejsce zagrywa piłkę, jak ustawiają się jego koledzy. Zdaniem Bielsy bez zrozumienia takich detali, poznania każdego piłkarza z osobna, nie jesteśmy w stanie pojąć systemu gry całej drużyny.
No dobra, wystarczy. Przecież to masterclass! Dlaczego on to wszystko robi?
- Uważam, że na tym polega zawodowstwo!
Jak dobrze, że tym razem, wzorem konferencji w Lazio i Olympique Marsylia, nie podał się do dymisji. Dziś, na szalonej konferencji prasowej dał pokaz klasy, profesjonalizmu, szczerości i odpowiedzialności.
El Maestro.
#premierleague #mecz