Wpis z mikrobloga

Trochę tekstu będzie; ogólna sytuacja Tuczusia

A więc, minęło jakieś 15 tygodni od złamania tibii, powinna się zagoić gdzieś do 8 tygodnia. W tym czasie noga powinna być już obciążana, czyli powolutku trzeba na niej stawać, czy to przy siedzeniu czy przy chodzeniu.
Przez ten czas regeneracji kości Tuczuś nawet się nie pofatygował na jakiekolwiek rehabilitacje, nawet zwyczajne napinanie mięśni w domu by sporo pomogło; jedyna wizyta u specjalisty odbyła się jakiś miesiąc temu, gdzie tylko sprawdzili mu czy się ładnie wszystko goi. Dodajmy do tego picie alko i tragiczna dieta złożona z fastfoodow i kleksikowych, więc ciekawe czy ta kość mu się wgl zrosła.

Czyli w skrócie, zakres ruchu będzie tragiczny, siła mięśniowa to samo, pełno przykurczow i zrostów. Już przyzwyczaił się do tego patologicznego chodu. Zanim wróci do pełnej sprawności miną lata, szczególnie, że będzie mu szkoda hajsu na jakąś porzadna rehabilitację.

Chyba więcej nie można byłoby stracić:

Koniec z jedynym źródłem dochodu ( przynajmniej na razie)
Pełno długów
Odróbki
Totalne upokorzenie w necie
Złamana tibia przez którą może stracić zarówno mnóstwo czasu jak i pieniędzy
Brak możliwości podjęcia pracy ze względu na stan zdrowia, brak czasu przez odróbki, no i najważniejsze, totalny debilizm, brak jakichkolwiek talentów i wykształcenia
Nie ma już totalnie żadnych znajomych, jeszcze zobaczymy czy przyjaźń z Pezetem przetrwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A no i jedna kobieta rzycia uciekła z 90k, a druga nawet nie istnieje

Karma wróciła i to z takim piehdolnieciem, że aż miło ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#danielmagical #patostreamy
  • 6
@jarek-kowalski tuczuś ma kilka dodatkowych czynników obciążających, no i jeszcze kasę wydaje na prawo i lewo, starczy go poprosić a on pożyczy.
Ogólnie to tylko gdybam co będzie, może akurat wróci i znowu po nim wszystko splynie. Zobaczymy ( ͡° ͜ʖ ͡°)