Wpis z mikrobloga

@SnoobDuog: no dla mnie własnie zupełnie inny klimat :P ale co nos to opinia. Oba są mocne i tylko to je w sumie łączy. SE jest gorzki, czarny i ciemny, cynamonowy ulep. TV to jednak zapach tytoniowy a SE tego tytoniu ma tyle co kot napłakał
Btw. Atelier brzmi mega zachęcająco. Jak cenowo będzie ok to biere! Le Male Spermen guwno i nie polecam.
@dr_love: La male Superman jest identyczny do Popaye który praktycznie w każdej recenzji youtube top 10 ląduję bardzo wysoko jako komplement getter ;) To jest blind buy ale perfuforum też mocno poleca
A propo JPG La male Supermen, to jest tak naprawdę jedna wersja mocno polecana (po za dr_love :)) JPG Le male eau fraiche. Popeye czy teraz superman to tylko limitowane czy nie wersje butelek tego samego zapachu. W wykazie nut delikatna różnica ale w zapachu podobno jej brak.
@SnoobDuog: dokładnie tak jest z Supermanem i Popeyem jak mówisz, ale to imo słąbe perfumy, choć to tylko moja opinia. Superman przy świeżakach Ateliera to 50 klas różnicy.
W recenzjach na YT polecane jest praktycznie wszystko co nowe, bo puig czy loreal za to płacą youtuberom Azzaro Wanted, Wanted by Night, Invictus Intense, Carolina Herrera itd. a to perfumy mega przeciętne, tonkowe i chemiczne a branie recenzji z YT na poważnie
@Minishcap: Niestety jeszcze nie odebrałem, ale podają że parametry jak to bywa z cytrusami średnie.
Ja się nie łamię bo kocham takie zapachy, mam Mandarino Di Amalfi piękne ze słabą trawałością, nie odpuszczę też w przyszłości Neroli Portfino równie pięknemu i słabemu świeżością :)