Wpis z mikrobloga

@Anox: nie dziwię się :) chyba najgorsze co może być, idziesz po kolegę a tam zwłoki, i to w niewiadomo jakim stanie. a tak cały i zdrowy się odnalazł, i to po takim czasie, ile to pracy musieli włożyć w te 24h żeby go odkopać to nie jestem w stanie sobie wyobrazić