Wpis z mikrobloga

Drogie Mirki z #perfumy !
Mam pytanie może gupie, może mondre a wiem, że na tagu jest masa ekspertów, którzy może mi wytłumaczą co ja w sumie dziś widziałem.

Byłem dziś w Douglasie i na półce YSL znalazłem 80 ml flakon M7 i tu UWAGA na pudełku nie znalazłem nigdzie dopisku OUD Absolu, którego naturalnie się spodziewałem. Jestem przekonany, że w ręku trzymałem opakowanie takie jak na zdjęciu poniżej. Sprawdzam cenę - 495 PLN czyli 2x drożej niż Oud Absolu w notino... myślę sobie, czyżby to jakaś współczesna seria oryginalnej M7?

Wróciłem do domu, wchodzę na stronę Douglasa i sam nie wiem co o tym myśleć...
Nazwa - Yves Saint Laurent La Collection M7 ale już na zdjęciu flakonu wyraźny dopisek Oud Absolu, którego na pudełku nie ma.

Czy ktoś z Was wie o co może tu chodzić? Czy to w końcu jest oryginalna M7, jakaś nowa wersja M7, czy standardowy Oud Absolu tyle że 2x droższy i w innym pudłku niż standardowe Oud Abosulu?

Z góry dzięki za pomoc,
Perfumowy Neofita ;)
Pobierz quisquis - Drogie Mirki z #perfumy !
Mam pytanie może gupie, może mondre a wiem, że ...
źródło: comment_pDTA1OxV0vjw7O6qymQK2Kvcj95xKb4P.jpg
  • 10
@Minishcap: dziękuję Ci serdecznie zbawco! Prawie dałem się nabrać, że trzymam w dłoni coś bliskie oryginałowi a okazuje się, że przepłaciłbym dwukrotnie.

W żadnym wypadku nie traktuję Douglasa jako wyznacznik cen. Najczęściej zaopatruje się własnie w notino. Pudełko zmyliło mnie jednak na tyle, że myślałem, że jakimś cudem mam do czynienia z oryginałem, którego ceny wahają się jak na pewno wiesz >800 PLN.

Dzięki raz jeszcze. Jestem fanem Twojej roboty więc