Wpis z mikrobloga

@Voordt: Mam podobny przestój w rysowaniu (ostatni rysunek zrobiłam w 2012 r. - jako prezent dla kuzynki na 18tkę) i w zeszłym roku obiecałam sobie, że do tego wrócę. Małymi krokami, bo "uczę się na nowo" poprzez zabawę kredkami w kolorowance z ilustracjami inspirowanymi opowiadaniami Tolkiena, ale niedługo znów złapię za stary zestaw ołówków.
Powyższe prace świadczą o tym, że robisz to dobrze, szkoda byłoby to zaprzepaścić. Powodzenia!
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@shesmaneater Ciężka sprawa jest z powrotem, niby patrzę na stare szkice i nie są takie złe, jednak najciężej jest teraz się zabrać za cokolwiek tym bardziej nie kompletnie nie mam pomysłów. Szybko zrodziła mi się chęć na szkicowanie i szybko odeszła. Jak to wygląda u Ciebie z progresem? ^^