Wpis z mikrobloga

#jemprzeciez <- moj tag o Azji

Jako, że byłem w Hongkongu to nie mogłem nie wybrać się po raz kolejny na dim sum. Poszedłem (w sumie 2 razy) do restauracji z bardzo dobrym i nie tak drogim jedzeniem. W sumie mają 3 knajpy w Hongkongu, dość popularne wśród miejscowych jak i turystów.
W drugi dzień Chińskiego Nowego Roku około godziny 21:30 wciąż była kolejka, na szczęście nie czekaliśmy nie więcej niż 10 minut. Na zdjęciu jedno z moich ulubionych przekąsek czyli bułeczka z kremem z żółtka jajka. Ustylizowana jako świnka - w końcu to rok świni :)
W komentarzu drugie zdjęcie z resztą rzeczy. Pierwszy raz zamówiłem świński żołądek (u góry po prawej). Smakuje mniej więcej jak nasze polskie flaki (w końcu to to samo), tylko że inaczej przyprawione, bardziej pikantne. Nawet całkiem dobre, zwłaszcza, że wszystko inne mi się trochę przejadło. Zwykle zamawiam podobne rzeczy. Muszę się kiedyś przemóc i zamówić coś nowego.

A i mam ogłoszenie - postanowiłem mój tag #jemprzeciez zacząc używać do wszystkich moich postów odnośnie Azji i podróży. W sumie oprócz jedzenia nie wrzucam nic aż tak często, więc mam nadzieje, że mi to wybaczycie.

#jedzenie #jedzzwykopem #hongkong #azja #podrozujzwykopem
źródło: comment_HcOjOfoyW91JPsVoptch2Naobd9I7xLr.jpg
  • 2