Wpis z mikrobloga

Do łotewskiej wioski przyjechał filantrop z południowej Łotwy. Miał tyle zimnioków ile tylko dusza zapragnęła. Chłopi patrzyli się na niego jak na Boga, a on zaczął rozdawać zimnioki. Wtedy jeden chłop powiedział do drugiego: 
- Uszczypnij no mnie, mam nadzieję, że to nie jest sen! 
Miał rację, to nie był sen. To były halucynacje z niedożywienia. Na Łotwie nie ma filantropów. Jest tylko mróz i śmierć.
#heheszki #dowcip
  • 1