Aktywne Wpisy
zielonkagdansk +110
Inny punkt widzenia na wpis @ElMatadore o domkach szeregowych, napisałem komentarz, ale rozwijam go też tutaj, jako przyczynek do dyskusji.
Dlaczego nie kupiłem domu lub mieszkania a kupiłem szereg :
1. Cena (może dało się zbudować dom w podobnych pieniądzach, ale stałby gdzieś w lesie).
2. Lokalizacja: mam szereg w spokojnej dzielnicy Torunia, ale do Biedronki mam 5 minut, a do żabki 3. Przystanek 4 minuty. Dom w takich pieniądzach za jakie
Dlaczego nie kupiłem domu lub mieszkania a kupiłem szereg :
1. Cena (może dało się zbudować dom w podobnych pieniądzach, ale stałby gdzieś w lesie).
2. Lokalizacja: mam szereg w spokojnej dzielnicy Torunia, ale do Biedronki mam 5 minut, a do żabki 3. Przystanek 4 minuty. Dom w takich pieniądzach za jakie
wykopowajulka15 +36
Mój różowy twierdzi, że jak kupię nam mieszkanie to ona będzie miała motywację żeby o nie dbać. Teraz na wynajmowanym potrafi nie wyrzucić śmieci przez tydzień, zostawić naczynia w zlewie na dwa tygodnie, czy pożyczać moje skarpety bo jej się nie chce szukać swoich do pary albo zrobić prania. Uświadomcie mnie jak bardzo byłbym głupi jak uwierzyłbym w to. Potrzebuję tego. #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
----------------------------------------
Mały Ibrahim pomagał mamie w okrywaniu ciała swojego ojca całunem. Choć miał zaledwie 9 lat, zdążył już poznać wojnę od najgorszej strony, gdy obserwował jak płonie jego rodzinny dom, a cała Latakia jest równana z ziemią. Zaraz po pochowaniu zmarłych czekała ich wielotygodniowa tułaczka w poszukiwaniu nowego domu, z dala od wojny.
* * *
Ziemia Święta jeszcze długo pogrążona była w chaosie wojennym, do czasu podpisania układu o zawieszeniu broni przez wszystkie strony konfliktu. O wskazanie zwycięzców pokusili się niektórzy historycy, lecz i oni nie potrafili dojść do porozumienia w tej sprawie, poza jedną kwestią - każdy czuł się odrobinę zwycięzcą i odrobinę przegranym.
----------------------------------------
Nie mam ani siły, ani ochoty na konflikty, tłumaczenia na temat sensu czy sprawiedliwości gry i prosze nie wciągajcie mnie w dyskusję. Ostatnie dwa tygodnie są dla mnie bardzo ciężkie, a gra przynosiła mi przez ten czas ukojenie.
Dziękuję jeszcze raz wszystkim, który wzięli udział w zabawie i poważnie traktowali całą rozgrywkę, jesteście powodem, dla którego ta gra się odbywała i dla którego spędzałam wieczory z kostkami i excelem.
Spokojnej nocy.
Ale tu gwarantuję, ze poważnie traktowałem. Obliczenia i tak dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°) co poradzę, lata gry w strategie spaczyły mnie i się stałem power gamerem. A odnośnie moich tekstów fabularnych, to mam
Komentarz usunięty przez moderatora
Tych co Ciebie wkurzyli zabij i grajmy dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora