Wpis z mikrobloga

Mam specyficzne poglądy nt. relacji damsko-męskich. Niepopularne. Zawsze weryfikuję nimi to czy moi znajomi mają otware umysły czy nie.

Otóż dla mnie prawdziwa, wyższa relacja damsko-męska powinna być relacją platoniczną, bez wyłączności w sferze erotycznej. Sama zdrada jest źle rozumiana przez wszystkich ludzi na świecie bo skupia się tylko na fizycznym czynie zdrady umniejszając lub totalnie ignorując myślozdradę. A myślozdrada jest nieunikniona bo tak jesteśmy biologicznie uwarunkowani. Dlatego w kwestii seksu powinno dać się drugiej osobie totalną wolność. Jeśli ma ochotę uprawiać go z innymi - niech to robi. Taki układ jest o wiele bardziej OK niż stereotypowy układ na wyłączność, który prawie zawsze kończy się niejawnym skokiem w bok.

Sam potrafiłbym kochać kobietę i jednocześnie znosić to, że uprawia seks z innymi, ba - sam bym chętnie ją polecał bliskim znajomym. Grunt to uczciwość i transparentność w tej kwestii.

Niestety ludzie są zbyt ograniczeni by do tego dojść. Chorobliwa zazdrość w relacjach jest wynikiem niepewności i innych kompleksów. Taka relacja jest toksyczną relacją, gdzie obie strony zamiast się kochać - to chcą siebie posiadać na wyłączność. Miłość to nie posiadanie na wyłączność, miłość to ofiarowanie wolności drugiej osobie.

#zwiazki #niepopularnaopinia #seks #milosc #zdrada
  • 3
@majkelzielonka: Nie oglądam, moje poglądy to wynik długich rozmyślań nad tym zagadnieniem. Ludzie nie potrafią rozróżnic miłości od chęci posiadania na własność. Zazdrość to toksyczna sprawa. A zdrada jest zawsze nieunikniona, choćby w myślach, bo monogamia nie jest naturalna.