Wpis z mikrobloga

@chudziutki: Wiedziałam, że padnie to pytanie. Nie wiem, ja na przykład kiedyś pokazałam innemu kierowcy środkowy palec bo mi świecił co chwile długimi, że za wolno jadę, a to mógł być równie dobrze jakiś psychol i mógł mnie rozwalić jakby nigdy nic ()
@Nacr00xx: @dzosuaa: No tak, ale przerażająca jest tez jego świadomość działania. Wiedział kogo chce zabić a kogo nie. Po tym jak zmasakrował ludzi w meczecie a potem jeszcze zmasakrował ich ciała dla pewności, wsiadł do auta i przepuścił kobiete z dzieckiem na pasach jakby nigdy nic. Masakra
@NieMogiem: No, tylko że prawie zabicie się w domu przez przypadek jest jakby czymś normalnym, niezależnym od nikogo. A wyjście z domu z dzieckiem i przejście na pasach przed terrorystą, który minute wcześniej masakrował ludzi w meczecie, a ciebie przepuścił na pasach i jeszcze nerwowo zatrąbił chyba zostawia traumę dużo większą? Nie przeraża Cię to? Dobra, koleś nie chciał jej zabić bo miał inne motywy, ale mimo wszystko. Mnie przeraża jego