Wpis z mikrobloga

W skrócie: firma nie chce oddać mi kasy za zwróconą paczkę plus straszy sądem.

Mirki, sprawa jest tego rodzaju. Kupiłam jakoś w styczniu kilka rzeczy na allegro od jednego sprzedawcy, opłaciłam, wysłali. Niestety zachorowałam dość poważnie, miałam też przez to zaległości na studiach, do tego praca i po prostu przesyłka została nieodebrana. Pierwotnie chciałam opłacić ponowną wysyłkę plus koszty zwrotu do nich, ale w międzyczasie podobne produkty dostałam w prezencie, więc napisałam do nich, że przykro mi, ale chcę zrezygnować. Oni na to, że nie ma takiej opcji, że mam zapłacić za odesłanie do nich (to rozumiem, zapłaciłam) plus ponowne wysłanie. Ja chcę zwrot kasy. W tej chwili nie mam ani kasy, ani tych rzeczy. Tak więc mówię im, że zrobię chargeback. Oni zaczęli mnie straszyć paragrafami. Wystawiam im negatywa pisząc zgodnie z prawdą, że nie mam ani kasy ani towaru i straszą mnie sądem. Po tym jeszcze bardziej zaczęli mnie straszyć sądem plus zadać 5 zł za magazynowanie tych produktów, a raczej paczki (xD) która ma wymiary max pudełka po tosterze.

No i teraz, jeśli minęło grubo ponad 14 dni od zakupu to serio nie mogę odstąpić od umowy, jeśli nie otrzymałam produktów? Bo to się liczy chyba od ich otrzymania. Mam odebrać, a potem dopiero zrezygnować? No a nawet jeśli prawnie nie mogę, to porządna firma nie powinna robić klientowi pod górkę jeśli sytuacja jest wyjątkowa, pójść na rękę, a już na pewno nie straszyć sądem za komentarz.

#afera #prawakonsumenta #prawo #oszukujo #januszebiznesu
  • 3
@lubiejablecznikzkruszonka niestety nie odebrałaś paczki i paczka do nich wróciła i leży u nich na magazynie więc firma jak najbardziej moze dochodzic zwrotu za przesyłkę i opłat za magazynowanie paczki. Zrezygnować możesz oczywiście ale wtedy od pieniędzy które ci zwrócą mogą odliczyć opłatę za przesyłkę i przechowywanie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@lubiejablecznikzkruszonka:

Do zachowania terminu wystarczy wysłanie oświadczenia przed jego upływem. Nie ma znaczenia to, że sprzedawca otrzyma je po upływie terminu.


Jeżeli konsument nie został poinformowany o prawie do odstąpienia od umowy, może skorzystać z tego uprawnienia w ciągu kolejnych 12 miesięcy. Jeżeli jednak w tym okresie sprzedający przekaże mu taką informację, to termin upływa po 14 dniach od momentu jej otrzymania.