Wpis z mikrobloga

generalnie nie warte wydawania pieniędzy. mam wrażenie, że cała produkcja leży. wystarczy spojrzeć na podsumowania np brytyjskiego big brothera, wiadomo, mają większe doświadczenie z formatem ale plis. plus zawodnicy, którzy nie kumają za bardzo chyba, że ten format to jednocześnie eksperyment, tak jak w przypadku dzisiejszego zadania - laska nie miała mówić, że to jej zadanie rozstawiać wszystkich po kątach i nic nie robić, by pewnie docelowo wywołać konsternację reszty aż do ujawnienia faktycznego powodu zachowania tej laski. i can't z polskim
#bigbrother
  • 4
@spammaster: Tak to działało np w brytyjskim bb. rozumiesz, akcja typu laska się rządzi i obserwowanie rekacji reszty na to, typu co ona #!$%@?, być może wywołanie jakiegoś konfliktu