Wpis z mikrobloga

@Aokx usunąłem komentarz, bo niepotrzebnie wchodziłem w szczegóły, a tych nie mam przemyślanych, więc skróciłem do ogólnej idei, która jest ze wszech miar słuszna. A w żart dyskusja została zamieniona, gdy jakiś geniusz nazwał 2-miesięczny płód dzieckiem i myślał, że da się go hodować w inkubatorze.
A czekaj, napisałeś 2-miesięczne dziecko, to faktycznie da się w inkubatorze, a nawet bez inkubatora (większość rodzin tak robi). O ty figlarzu!
@Pantokrator: Da się, ale to nie jest istotne, za 10 lat na pewno będzie się dało. Jak zwykle, skupianie się na gówno szczegółach, byle by wyjść z twarzą z dyskusji...
@Aokx nie da się, za 10 lat może się będzie dało, ale w takim wypadku nie będziemy się bawić w ciążę, skoro wygodniej dzieciaka zobie wyhodować w twoim magicznym "inkubatorze" i aborcji na płodzid nie będzie trzeba przeprowadzać, o ile nie doszło do zajścia (naturalnego ) totalnie przypadkowo- wtedy oczywiście aborcja do woli.
@Pantokrator: Jprdl xDDDDDDDD, rozmowa na poziomie nawe nie przedszkola. TEMAT ROZMOWY JEST TAKI ZE ZABIJANIE NIEROZWINIETYCH LUDZI, ROZUMIEM ZE JAK ZABIJE SIE W INKUBATORZE TO NIE JEST ABORACJA WIEC NIE MA PROBLEMU XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD