Wpis z mikrobloga

#heheszki #dowcip #feministki

Międzynarodowy kongres feministek. Na podium wchodzi jedna z delegatek i rzuca hasło:
- Siostry, dość wyzysku! Nie będziemy im prać i gotować!
Uchwałę przyjęto jednogłośnie. Na kolejnym spotkaniu wojowniczych pań delegatki dzielą się swymi spostrzeżeniami. Zaczyna Angielka:
- Wróciłam do domu i mówię: John, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia – nic nie widzę, drugiego dnia – nic nie widzę, trzeciego dnia – widzę – gotuje jajko.
Sala zatrzęsła się od oklasków. Na mównicę wchodzi Francuzka:
- Wróciłam do domu i mówię: Pierre, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia – nic nie widzę, drugiego dnia – nic nie widzę, trzeciego dnia – widzę – pierze majtki.
Owacje na stojąco. Na podium wchodzi Rosjanka:
- Wróciłam do domu i mówię: Iwan, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia – nic nie widzę, drugiego dnia – nic nie widzę, trzeciego dnia – nadal nic nie widzę. Czwartego dnia – zaczynam widzieć na prawe oko.