Wpis z mikrobloga

Uwaga, spoilery poniżej :)

Kilka przemyśleń na chłodno, bo ponownym obejrzeniu odcinka. Zaznaczam, że nie zamierzam czepiać się braku logiki wytykanej przez wielu widzów, bo to nie jest dokument wojenny.

Była akcja, dużo akcji oraz fajnych scen. Moment kiedy nocny król podchodzi do Brana coś pięknego, wspaniała muzyka ().Tylko no #!$%@?, tak bardzo liczyłem, że coś mega epickiego się wtedy wydarzy, nie wiem, że Bran coś do niego powie, że NK przed nim klęknie, cokolwiek co rozwaliłoby mi głowę, a nie, że ot tak zostanie zabity przez Aryę wyskakującą zza krzaka :(

Chciałem, żeby armia umarłych wygrała bitwę, a jak nie, to żeby nocnego króla zabiła właśnie Arya, ale nie w takich okolicznościach (,) Jestem mocno zawiedziony tym jak się to wszystko zakończyło, że nie było żadnej epickiej walki z nocnym królem, a nawet z białymi wędrowcami. Nie była to scena, na którą czekałem 8 lat.

Myślę, że balonik, który pompowali twórcy jebnął i to srogo, bo wątpię, że w tym sezonie wydarzy się jeszcze coś co mnie powali na łopatki, mimo, że na pewno zginie jeszcze wielu bohaterów.

#got #graotron
  • 4
Najlepsze jest to że w komentarzach na instagramie czy to na fb zachwycają się sceną ze śmiercią NK ale dla mnie to nie było nic takiego szczególnego. Fakt, scena kiedy Brann i NK patrzą sobie głęboko w oczy była zajebista, przez chwilę miałam nadzieję, że coś do niego powie, mialam nadzieję że coś niepokojącego się za chwilę wydarzy, że będę musiała zbierać szczękę z podłogi a tu wyskakuje Arya XD Ehh NK
@Jezu_Ufam_Tobie: No w necie były różne teorie. Że nieumarłych wysadzą w powietrze przy pomocy wildfire w King's Landing. Albo że Jon przebije serce Dany mieczem, przez co stanie się Azor Ahai i będzie miał jakiś epicki pojedynek z NK.
A tu w sumie takie zakończenie z dupy, Arya wyskakuje znikąd. I cała armia nieumarłych jej nie zauważyła.

Poza tym nadal prawie nic nie wiemy o NK, tylko tyle że był odporny
@Filippa: Otóż to, stąd mój ogromny zawód tym zakończeniem, bo dla mnie to był najlepszy wątek w całym serialu. Coś na co nas twórcy przygotowywali od samego prologu pierwszego sezonu. Zostało to ogromnie spłycone.

@lewoprawo: Teorii było dużo, niektóre bardzo szalone, niektóre mniej i teraz mam wrażenie, że chyba każda z tych teorii byłaby lepsza niż to co zobaczyliśmy. Dużo osób mówi, że stało się coś czego nikt nie przewidział,