Wpis z mikrobloga

Zastanawiacie się jak kibice wnoszą race na stadion. Otóż juz wam mówię. Jadę kiedyś na mecz, parkuje sobie na parkingu pod Narodowym, patrzę a tu grupka łysych sebixów wypina tyłki, a inni ładują tam ogromne ilości rac. Większość z nich była solidnie przecwelona w więzieniu więc poważne ilości pirotechniki zostały ukryte w odbytach wyklętych. Później dzieje się rzecz nieprawdopodobna, jeden z gniazdowych Lechii wbija i wypina tyłek, a grupka ultrasów pakuje mu tam wielką oprawę z niedźwiedziem (Jagiellonia - Lechia). Myślałem że się nie zmieści, ale nic z tych rzeczy, zapakowali całość, a później do odbytu weszło 13 osób z zakazami stadionowymi krzyczac ciągle "chodźcie śmiało jest nas mało".
#mecz
  • 1